Po korepetycjach ze mną dla SAT, moja instruktorka biologii stwierdziła, że ma niegrzeczną propozycję.Ona zawsze fantazjowała o byciu moją sekretarką, a ona chciała zaraz to urzeczywistnić.Zapytała, czy mogłaby pracować u mnie w domu i oczywiście się zgodziłem.Kto by nie chciał, żeby taka cudowna kobieta jak ona była ich sekretarką?Gdy jej mąż nie był w domu, podeszła, ubrana w swój seksowny strój sekretarki.Zdjęła spódniczkę i pochyliła się, prezentując mi swój tyłek.Nie mogłem oprzeć się pokusie jej ciasnej dupy i dużych cycków.Odjąłem tam jej dziewictwo i to było oszałełamiające.Po namiętnej sesji seksu uklękła i ssała mojego kutasa, smakując własną cipkę.Pokryłem jej twarz moim gorącym ładunkiem, spełniając jej fantazję bycia niegrzecznością sekretarki i brania mojego niezapomnianego doświadczenia!.