W krzątającym się centrum handlowym łobuzerski młody złodziej zostaje złapany na monitoringu przez surowego policjanta.Policjant odnajduje 18-letniego sprawcę na swoim posterunku w celu przesłuchania.Młodzież wyraźnie wstrząśnięta próbuje zaprzeczyć zarzutom, ale oficer przedstawia niezbite dowody z nagrań z ochrony sklepów.W obliczu prawdy, nastolatka nie pozostaje bez wyboru, ale przyznać się do winy.Oficer stanowczym, a jednocześnie współczującym tonem postanawia dać młodemu drugą szansę.Instruuje 17-latka, aby rozebrał się do bielizny jako formę kary.Upokorzenie bycia przyłapanym na kradzieży potęguje publiczne pokazy jego nagiego ciała.Oficjal, przyjmując sadystyczny obrót, nakazuje również zdjęcie bielizny młodym mężczyznom, pozostawiając go całkowicie odsłoniętego i całkowicie surowego zdanego na łascenie autorytetu jako kary i przypomnienia o konsekwencjach działań.